Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sporna deszczówka

Aneta Grinberg
Archiwum NaszeMiasto.pl
Lokatorzy spółdzielni mieszkaniowej mają pretensje do prezesa i rady nadzorczej, że naliczają im opłaty za wodę deszczową w momencie, kiedy spółdzielnia nie płaci należności RAWiK.

Rawsko-Mazowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa nie zgadza się z wysokością opłat naliczanych przez Rawskie Wodociągi i Kanalizację za wodę opadową i bojkotuje opłaty.

RAWiK od kwietnia ubiegłego roku wysyła do spółdzielni faktury opiewające na kwotę 7 tys. zł miesięcznie, ale spółdzielnia nie przelewa im pieniędzy na konto. Tymczasem lokatorzy dopatrzyli się w czynszach, że opłata za wodę deszczową jest naliczana od stycznia tego roku.
- To oszustwo ze strony spółdzielni, że nam nalicza takie opłaty, a sama ich nie płaci - mówi jeden z lokatorów (dane do wiadomości redakcji). - Napisałem pismo w tej sprawie do spółdzielni, ale odpowiedziano mi, że nie zgadzają się z moją argumentacją.

Opłaty, jakie spółdzielnia nalicza lokatorom, to 70 groszy za metr kwadratowy.

Prezes spółdzielni mieszkaniowej wyjaśnia, że zarząd podjął decyzję o naliczaniu opłat, by być przygotowanym na najgorsze.
- Rawskie wodociągi pozwały nas do sądu za nieregulowanie należności - mówi Adam Iwaszkiewicz, prezes spółdzielni. - Będziemy walczyć w sądzie i mamy silne argumenty, ale musimy być przygotowani na zapłacenie należności w przypadku przegranej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawamazowiecka.naszemiasto.pl Nasze Miasto