W zgodnej modlitwie ze swoimi wiernymi szła pani pastor Halina Radacz i ks. proboszcz Bogumił Karp wsłuchując się w rozważania, które prowadziła młodzież z rawskich szkół oraz przedstawiciele grup parafialnych. W asyście druhów strażaków z OSP i skautów ze Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" był niesiony przez nauczycieli, władze miasta, rolników i innych przedstawicieli duży drewniany krzyż.
W rozważaniu stacji jedenastej pojawiły się odniesienia do rawskich kościołów: „Bóg przybity do krzyża. To szokujący, ale i wspaniały znak Jego miłości do nas. Bóg dał się przybić do naszego życia. Tak, żeby nie dało się Go oderwać. Sam mówił: Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata. Kiedy tylko budzi się dzień, we wszystkich kościołach kapłani wznoszą nad głowami wiernych Biały Chleb i przypominają, że to jest Ciało za nas wydane. Każdego dnia Chrystus czeka, by rozgrzeszać swoje poranione dzieci w Dużym Kościele, u Ojców Pasjonistów i na Sójczym Wzgórzu, by przemówić z kart Ewangelii w kościele Ducha Świętego. Od setek lat przypomina nam o swojej miłości w znaku krzyża”. Rozważania przygotowali księża wikariusze przy pomocy młodzieży.
Kończąc wspólną modlitwę Pani pastor podkreśliła, że jeszcze nigdy nie uczestniczyła w takiej Drodze. Była ona znakiem spełnienia słów Jezusa wypowiedzianych przed męką: „spraw Ojcze, aby byli jedno”. Dziękując wszystkim za udział w tej historycznej modlitwie, miejscowy ks. Dziekan Bogumił Karp prosił, aby każdy z uczestników zapamiętał to wydarzenie i mówił o nim innym podejmując w ten sposób tegoroczne hasło roku duszpasterskiego: „Idźcie i głoście”.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?