Okradli i podpalili drewniany kościół w Garłowie. Na szczęście były to ćwiczenia ZDJĘCIA

Szczegóły scenariusza ćwiczeń przybliża oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej aspirant Agata Krawczyk:

- Do stanowiska dyżurnego rawskiej komendy dotarła informacja o napadzie rabunkowym na kościół w Garłowie. Dwóch zamaskowanych mężczyzn z bronią w ręku sterroryzowali duchownego oraz kościelnego i zażądali pieniędzy. Napastnicy skrępowali sznurem zakładników, splądrowali świątynie, w której zostawili okaleczonych pokrzywdzonych.

Następnie zgodnie ze scenariuszem napastnicy mieli podpalić drewniany kościół, żeby zatrzeć ślady. Świadek zdarzenia znajdował się w kościele, z którego udało mu się wydostać i powiadomić służby.

- Podczas zatrzymania napastników okazuje się, że jeden z nich jest poszukiwany przez Sanepid, ponieważ dzień wcześniej oddalił się z Oddziału Chorób Zakaźnych, gdzie wykryto u niego prątkującą gruźlicę płuc – mówi aspirant Agata Krawczyk.

Na tym nie koniec. Podczas gaszenia pożaru kościoła, w pobliskiej rzece strażacy ujawniają martwe ptaki, co może grozić rozpowszechnianiem się choroby.

Ćwiczenia miały na celu doskonalenie umiejętności i współdziałania służb w chwili wystąpienia sytuacji kryzysowej. Działania pozwoliły również sprawdzić procedury, aby w przypadku wystąpienia realnego zagrożenia, współpraca pomiędzy służbami przebiegała bez jakichkolwiek zakłóceń.

W ćwiczeniach uczestniczyli nie tylko funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej, ale również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej, osiem zastępów ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu rawskiego, pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz Weterynarii.