8 listopada 2013 roku po północy przypadkowy świadek przekazał dyżurnemu rawskiej policji niepokojącą informację.
W miejscowości Zakrzew, w gminie Biała Rawska , w rowie stał zakopany w błocie ambulans. Na miejsce pojechali policjanci, którzy postanowili sprawdzić czy nie jest potrzebna pomoc.
Zauważyli zakopanego na grząskim poboczu drogi fiata ducato wyglądającego dokładnie jak karetka. Samochód był zamknięty. Kiedy oświetlili go latarką zobaczyli wewnątrz kartony papierosów bez polskich znaków akcyzy.
W tym czasie podjechała toyota avensis. Kierujący podszedł do policjantów i poinformował, że organizuje właśnie dla znajomego pomoc w wyciągnięciu pojazdu. Po chwili z pobliskich zarośli wyszedł inny mężczyzna i oświadczył, że jest kierowcą karetki. Policjanci, nie mówiąc nic o zauważonych papierosach wylegitymowali obie osoby, zbadali stan trzeźwości, jednocześnie oczekując na drugi patrol. W tym czasie 45-letni kierujący toyotą zaproponował policjantom 4 a później 6 tysięcy złotych w zamian za puszczenie całej tej sytuacji w niepamięć.
Mundurowi zatrzymali obu mężczyzn. Okazali się nimi mieszkańcy Warszawy w wieku 45 i 55 lat. Wstępne oględziny karetki pozwoliły oszacować, że znajduje się w niej około 20.000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy, których wartość rynkową w hurcie określić można na 140.000 złotych. Podejrzewani noc spędzili w policyjnym areszcie. 8 listopada zostaną przesłuchani.
Karolina Sokołowska, KPP w Rawie
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?