Klub Przyjaciół Misia Uszatka w Rawie Mazowieckiej

W każde czwartkowe popołudnie oddział dziecięcy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rawie gości w swych progach małych rawian, którzy z ogromnym zainteresowaniem przybywają na cotygodniowe spotkanie w Klubie Misia Uszatka.

Formuła spotkań od początku istnienia klubu pozostaje niezmienna. Zajęcia tradycyjnie rozpoczynają się czytaniem fragmentu wybranej książki i krótką dyskusją na jej temat. Następnie jest mała przerwa, w trakcie której dzieciaki pokrzepiają się ciasteczkami i herbatką. Po posileniu się mali klubowicze zaczynają zajęcia plastyczne, które zazwyczaj są ściśle powiązane z literaturą czytaną na początku. Nierzadko bibliotekę odwiedzają także specjalni goście: pani ze straży pożarnej, wraz z całym ekwipunkiem, prawdziwy Święty Mikołaj czy pani prowadząca warsztaty z malowania na szkle. Spotkania współgrają z różnymi świętami, porami roku i rocznicami. Były więc w Klubie obchodzone urodziny
Kubusia Puchatka czy Wandy Chotomskiej, powitanie Pani Jesieni, andrzejki, mikołajki, a także Wigilia z prawdziwym śledzikiem i sałatką jarzynową.I choć dzieci z roku na rok rosną wraz z Klubem, to nowych członków nie brakuje, a co roku widać nowe buzie. W tej chwili najmłodsza klubowiczka ma niecałe dwa latka.
- Wszystko zaczęło się prawie dziewięć lat temu i było pokłosiem 50-tych urodzin Misia Uszatka. – mówi Katarzyna Kwapisiewicz, bibliotekarka i pomysłodawczyni idei klubu. – I tak, od dziewięciu sezonów, przez dziewięć miesięcy, co czwartek spotykamy się w bibliotece. Dużo książek czytamy w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. Staramy się
zawsze zapewnić specjalne rozrywki, czyli gości i sezonowe atrakcje. Zachęcamy także dzieci, aby zbierały w domu puste kartoniki, opakowania po jajkach niespodziankach czy rolki po ręcznikach papierowych. Słowem wszystko, co można wykorzystać w zajęciach plastycznych.

Warto wspomnieć, że zajęcia plastyczne w klubie uczą dużej kreatywności i pokazują, że z wielu rzeczy, które w pierwszej chwili można by uznać za bezużyteczne, da się wyczarować prawdziwe skarby. Dzieci z ogromnym zaangażowaniem, przy odrobinie farb, mazaków czy plasteliny tworzą kosmiczne rakiety, karmniki dla ptaszków czy maski na bal karnawałowy.

Klubik uczy także cierpliwości, szacunku do innych, koleżeństwa i tolerancji. Jednak nie mógłby on istnieć bez pani Kasi i pani Basi, które w każde zajęcia wkładają nieograniczone pokłady cierpliwości, zaangażowania i kreatywności. Pani Kasia większość półproduktów potrzebnych na warsztaty plastyczne przygotowuje w domu. Klub Przyjaciół Misia Uszatka ku uciesze rodziców, nie zapomina także o najmłodszych w wakacje i ferie zimowe. Również w ten czas klub proponuje dzieciom „Wakacje z Misiem Uszatkiem” oraz „Ferie z Misiem Uszatkiem”. Zazwyczaj są to dwutygodniowe spotkania.

Każdy nowy klubowicz jest mile widziany. Wystarczy, że przyjdzie w czwartek do Miejskiej
Biblioteki Publicznej Oddział dla Dzieci, przy ulicy Piłsudskiego 9. Zajęcia trwają od 15.30
do 16.45. Wstęp bezpłatny. Dzieci mogą być pozostawione pod opieką pań bibliotekarek i
odebrane po zajęciach.