Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Skoczykłodach debatowano o alternatywnych źródłach energii. Zaprezentowano również wnętrze wiatraków

Natalia Zwolińska
Natalia Zwolińska
We wtorek, 3 sierpnia, w Skoczykłodach w powiecie skierniewickim odbyła się konferencja poświęcona odnawialnym źródłom energii. Podczas spotkania omawiano przyszłość i możliwości rozwoju tych form pozyskiwania energii. Zaprezentowano również wyposażenie i pracę farmy wiatrowej.

Konferencja w Skoczykłodach

W całej Europie coraz większy nacisk kładziony jest na pozyskiwanie energii z odnawialnych źródeł. Mowa tu o farmach fotowoltaicznych, wiatrowych oraz wodnych. W Skoczykłodach skupiono się na pierwszych dwóch rodzajach farm.

– W tej chwili, zgodnie z przepisami inwestujemy głównie w farmy fotowoltaiczne. Ale liczymy, że nastąpi liberalizacja w zakresie ustawy wysokościowej i będzie możliwość dewelopowania od podstaw projektów wiatrowych. Bardzo nam na tym zależy, ponieważ farmy wiatrowe i słoneczne doskonale się uzupełniają. W dni słoneczne więcej energii czerpiemy z paneli fotowoltaicznych, a w dni pochmurne z wiatraków – mówił Mariusz Iskierski, wiceprezes zarządu PGE Energia Odnawialna.

Jak zapewniają władze PGE Energia Odnawialna farmy to także korzyść dla rolników i samorządów.

– Cały czas poszukujemy terenów pod budowę farm. Jest to obopólna korzyść, ponieważ z właścicielem gruntów podpisujemy umowę dzierżawy na 29 lat. Daje to pewne źródło dochodu, tym bardziej, że szukamy terenów o słabej klasie gleby. Dodatkowo zyskuje również gmina, jako jednostka samorządu terytorialnego. Teren, na którym znajdują się farmy fotowoltaiczne klasyfikowany jest już jako przemysłowy, przez co wpływy z podatku są większe – mówił prezes Iskierski.

Podczas prezentacji farmy wiatrowej w Skoczykłodach podkreślano, że bardzo zmieniło się nastawienie społeczne do tego rodzaju inwestycji.

– W początkowych fazach budowy farm wiatrowych był bardzo duży opór ze strony społeczeństwa. Zdarzały się dewastacje wiatraków, a nawet kradzieże, chociażby schodów prowadzących do środka. Jednak, jak pokazał czas, wiatraki nie stanowią żadnego zagrożenia dla mieszkańców i zwierząt, a wokół nich można spokojnie prowadzić uprawę roślin – mówił Piotr Górecki, dyrektor departamentu eksploatacji energetyki wiatrowej PGE OE.

Jak się okazuje z farmy w Skoczykłodach pozyskiwana jest energia, która zasila 35 tys. gospodarstw domowych przez cały rok. Średnia roczna produkcja energii elektrycznej dla całego 12 urządzeń o wysokości 120 metrów i średnicy wirników 112 metrów to 95 – 100 tys. MWh.

W Skoczykłodach debatowano o alternatywnych źródłach energii...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto