Dożynki odbyły się 26 sierpnia w cielądzkim parku. Tydzień po imprezie do Pawła Królaka, wójta gminy Cielądz, wpłynęło zawiadomienie. Wynikało z niego, że służby wojewody podały w wątpliwość rzetelne przeprowadzenie postępowania w sprawie wydania decyzji administracyjnej o organizacji dożynek i sprawę skierowały do kolegium.
Wójt Cielądza wydał decyzję administracyjną 17 sierpnia.
- Tego dnia otrzymaliśmy opinię komendanta policji, ostatnią z potrzebnych - mówi Sylwester Krawczyk, sekretarz gminy Cielądz. - I wtedy została wydana decyzja przez wójta, a następnie przekazana do instytucji powiatowych oraz wojewody łódzkiego.
Gmina w załączeniu przesłała również m.in. opinię straży pożarnej, sanepidu, szpitala oraz wszelkie potrzebne regulaminy. Cała dokumentacja wpłynęła do wojewody łódzkiego w ostatnim tygodniu przed dożynkami.
- Termin nie spodobał się służbom wojewody - mówi Paweł Królak, wójt Cielądza.
Wojewoda sprawę skierował do SKO.
Kolegium wezwało gminę do złożenia wyjaśnień i całej dokumentacji związanej z przygotowaniami dożynek.
- Zbadaliśmy sprawę i wskazaliśmy uchybienia podczas wydania tej opinii. Nie były one na tyle rażące, by uznać decyzję wójta za nieważną - mówi Ewa Susik, kierownik SKO w Skierniewicach. - Upomnieliśmy wójta, by dochowywał terminów wydawania decyzji.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?