Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanatorium Miłości II w TVP. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju jednym z bohaterów. Jego historia wzrusza do łez [ZOBACZCIE ZDJĘCIA]

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Sanatorium Miłości II w TVP. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju jednym z bohaterów
Sanatorium Miłości II w TVP. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju jednym z bohaterów FB/Sanatorium Miłości/TVP
Władysław Pieszko z Jastrzębia-Zdroju to bohater hitu TVP: programu Sanatorium Miłości. Opowiedział nam swoją wzruszającą historię. Dzisiaj, w niedzielę 12 stycznia o 21.15 II odcinek programu w TVP.

Sanatorium Miłości II w TVP. Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju jednym z bohaterów. Jego historia wzrusza do łez [ZOBACZCIE ZDJĘCIA]

Władysław Pieszko z Jastrzębia-Zdroju znalazł się w programie dzięki synowi Kamilowi, który go zgłosił. Miał już dość patrzenia, jak ojciec zamyka się w sobie po śmierci swojej ukochanej żony…

- Dokładnie 12 grudnia 2016 roku zmarła moja ukochana Bogumiła. Zmarła na raka nerek. Nie mogłem się pozbierać, pierwszy rok codziennie odwiedzałem ją na cmentarzu. Stałem się samotnikiem, nie mogłem się pozbierać – mówi nam jastrzębianin, dzieląc się wzruszającą historią swojego życia

. Przeżył z żoną wspaniałe 39 lat, których już nikt mu nie zabierze.
Mieszka w bloku przy Wrocławskiej, sąsiedzi dobrze go znają: od lat udziela się społecznie na emeryturze, organizuje akcje pomocowe. Ale cechuje go skromność. - Trzeba mieć w życiu pokorę, zawsze o tym pamiętam – mówi nasz bohater, który zanim poszedł na emeryturę, pracował m.in. w przedsiębiorstwie budowy szybów. Zajmował wysokie stanowiska.

- Tato zgłaszam cię do programu Sanatorium Miłości - oznajmił mu w ubiegłym roku syn Kamil.

Na 5 sierpnia 2019 roku dostał zaproszenie na casting do programu. I dostał się, choć z całej Polski było 3 tysiące kandydatów!
Zdjęcia trwały od października do listopada. Umowa z telewizją nie pozwala mu zdradzić, czy znalazł w programie miłość. - To tajemnica, trzeba oglądać program. Zapewniam, że jest ciekawie. Na pewno nie przyniosłem wstydu, ani sobie, ani rodzinie, ani Jastrzębiu-Zdroju – śmieje się pan Władysław Pieszko.
Nasz bohater ma wiele pasji: gra na harmonijce ustnej, z którą nie rozstaje się od dzieciństwa. Uwielbia sprzątać i gotować. Najlepiej wychodzi mu rosół, pomidorowa oraz ogórkowa. Przyznaje, że jest pedantem, ma porządek w głowie, w życiu, a także w dokumentach. Zdecydowanie nie lubi się kłócić i uważa, że dzięki niemu w rodzinie panuje zgoda. Ma sześcioro wnuków!
- Ma słabość do dłuższego spania i wylegiwania się w łóżku. Władek uważa, że można mieć pieniądze, ale jeśli nie ma się zdrowia, to cała reszta nie ma znaczenia - czytamy na jego profilu na stronie programu Sanatorium Miłości.
Dziś jest szczęśliwy, że syn namówił go do udziału w programie. - Nam ludziom starszym dokucza samotność, zwłaszcza po utracie kogoś bliskiego. Czuję się prawdziwym mężczyzną, odnalazłem się, potrzebuję kontaktów z innymi ludźmi, podobają mi się dancingi. Stałem się innym człowiekiem, To mi dało werwę do życia – mówi pan Władysław.

W programie wypowiedział niezwykle wzruszające słowa: - Żono wybacz, przeżyliśmy wspaniałe 39 lat. Dzisiaj zostaniesz w mojej pamięci do końca mojego życia, a ja szukam teraz partnerki, by ułożyć sobie życie, bo dokucza mi strasznie samotność. Z pewnością telewidzowie doceniają jego szczerość.

„Sanatorium miłości” to program, w którym udowadniamy, że emerytura to nowy i przede wszystkim aktywny rozdział życia. Sześć pań i sześciu panów wyrusza w niezwykłą, pełną emocji i wrażeń podróż. Różnią się między sobą osobowościami i życiowymi doświadczeniami. Wszyscy są samotni i chcą to zmienić! W trakcie pobytu w sanatorium korzystają z zabiegów leczniczych i z zaskakujących atrakcji, nawiązują wspaniałe przyjaźnie. Czy zrodzą się między nimi uczucia? Jedno jest pewne: ten program już na zawsze odmieni ich życie! Program prowadzi Marta Manowska.

W drugim odcinku – który zostanie wyemitowany12 stycznia o 21.15 w TVP 1, uczestnicy wchodzą na całego w rytm uzdrowiskowego życia. Wychodzą na jaw poranne rytuały każdego z dwunastki seniorów, dochodzą do głosu pierwsze różnice zdań i charakterów...
Pierwszy odcinek drugiego sezonu programu mogliśmy obejrzeć 5 stycznia. W nowym sezonie programu poznaliśmy dwunastu uczestników po 60. roku życia, pochodzących z różnych zakątków Polski. Sześć kobiet i sześciu mężczyzn spędzi wspólnie 30 dni w sanatorium Równica w malowniczym Ustroniu.
Bohaterowie programu uczestniczą w rozmaitych aktywnościach fizycznych, wycieczkach oraz szczerych rozmowach z gospodynią programu - zapowiada producent. Na wszystkich czekają emocjonujące atrakcje, podnoszące kondycję fizyczną zabiegi oraz ekscytujące przygody. Podczas całego turnusu, dwunastką seniorów opiekować się będzie uwielbiana przez widzów Marta Manowska.

CZYTAJ WIĘCEJ | Sanatorium miłości 2. Pani Iwona z Radomska bohaterką drugiej edycji „Sanatorium Miłości”. Mówią o niej "kobieta petarda". Foto z planu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto