Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar kurnika pod Rawą

Aneta Grinberg
W Julianowie w gm. Rawa płonął kurnik. Pożar gasiło 7 jednostek straży pożarnej przez dwie godziny. Na szczęście zwierząt nie było w środku. Kurczaki miały być dopiero przywiezione. Dlatego właściciel nagrzewał pomieszczenie, a przez wadliwe urządzenie doszło do spięcia co prawdopodobnie spowodowało wzniecenie ognia.

O godz. 20 wieczorem strażacy wyjechali do pożaru kurnika.
– Zadymienie było bardzo duże - mówi Marcin Szymański, rzecznik prasowy Powiatowej Straży Pożarnej w Rawie.
Paliła się ściółka wewnątrz kurnika. Ogień przenosił się po ociepleniu w stronę dachu.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
- Możliwe, że do pożaru doszło przez wadliwie działającą nagrzewnicę - mówi rzecznik straży pożarnej.
Właściciel kurnika używał jej do nagrzania pomieszczenia, przed przywiezieniem kurcząt.
- Mieszkaniec Rawy, który był właścicielem kurnika oszacował straty na 300 tys. zł. - mówi Karolina Sokołowska, rzecznik prasowy rawskiej policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawamazowiecka.naszemiasto.pl Nasze Miasto