– To ważny dzień nie tylko dla Kolei Dolnośląskich, ale dla całego województwa. Stanęliśmy w pewnym momencie przed wyzwaniem: albo być zależnym od serwisowania nowoczesnego taboru KD, albo uniezależnić się, budując nową halę serwisowo-naprawczą. Byliśmy przekonani, że ten obiekt należy wybudować, bo wpłynie to pozytywnie nie tylko na jakość serwisowania pociągów, ale także obniży koszty ich utrzymania i zaoferuje nowe miejsca pracy w regionie – mówił podczas oficjalnego otwarcia hali Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Nowa hala serwisowa Kolei Dolnośląskich ma ponad 6,5 tysiąca mkw. powierzchni, trzy tory o długości 120 metrów, jeden tor przeznaczony na całoroczną myjnię automatyczną. Obiekt jest wyposażony w tokarkę podtorową (na odrębnym torze), nadziemną i podziemną infrastrukturę techniczną oraz zbiorniki i dystrybutory paliwa
– Ta „szopa” (w języku kolejarskim hala serwisowa) jest niezwykle efektowna i została wybudowana z wielkim rozmachem. Dzięki niej, będzie można realizować prace utrzymaniowe i serwisowe w najwyższym standardzie, po to, aby Koleje Dolnośląskie mogły świadczyć jak najlepsze usługi. Pracownicy będą mogli pracować w komfortowych warunkach na miarę XXI wieku, a pasażerowie uzyskają jeszcze lepiej przygotowane pociągi to tego, aby bezpiecznie i ekologicznie podróżować po Dolnym Śląsku czy nawet nad morze w ramach wakacyjnej oferty Kolei Dolnośląskich – dodaje Andrzej Bittel, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?