- Działka, którą miasto chce sprzedać, nie jest odpowiednim miejscem pod budowę bloku - argumentuje Wojciech Kuba, radny miejski. - Już teraz na osiedlu brakuje miejsc parkingowych. A co będzie, jak zostanie tam wciśnięty kolejny budynek mieszkalny?
Zdaniem radnego plan budowy na pewno spotka się z protestami mieszkańców.
- Ludzie chcą parkingów i terenów rekreacyjnych na osiedlu, a nie kolejnego bloku - tłumaczył radny Kuba. - Młodzież domaga się skate parku. Tam można by go wybudować.
Radny Leszek Jarosiński domagał się, by miasto sprzedało działkę, ale w drodze przetargu.
Burmistrz stwierdził, że taka forma nie wchodzi w grę.
- Chciałem działkę RTBS przekazać, ale po raz ją pierwszy sprzedamy - stwierdził burmistrz Eugeniusz Góraj. - Budownictwo mieszkaniowe jest według mnie ważniejsze niż parkingi.
Prezes RTBS przypomniała, że niemal każda inwestycja ostatnich lat wiązała się z protestami.
- Na Tomaszowskiej ludzie protestowali długo. Twierdzili, że zabieramy boisko do gry w piłkę. Przy Piłsudskiego protesty wstrzymały budowę bloku na 3 lata - przypomniała prezes Teresa Pietrzak. - A na Browarnej weszliśmy ludziom na podwórko. Gdybym miała gdzie, wolałabym bezkolizyjnie budować. Miejsca jednak nie ma, a już mamy 200 podań od ludzi, którzy liczą na mieszkania.
Na os. Solidarności ma powstać dwuklatkowy blok z 70 mieszkaniami.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?