Do tragicznego wypadku przy pracy doszło w środę, 12 września, w Komornikach k. Kluczewska.
- Dwaj pracownicy firmy energetycznej, którzy pracowali w koszu na wysięgniku przy linii średniego napięcia, zostali porażeni prądem. Jeden z mężczyzn, 23-latek z gminy Kodrąb, zginął na miejscu. Jego kolega, 47-letni radomszczanin z poparzeniami rąk, nóg i pleców trafił do szpitala w Włoszczowie - informuje podkom. Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Jak dodaje, w samochodzie z wysięgnikiem siedział jeszcze 62-letni operator z Radomska, który nie odniósł żadnych obrażeń.
- Policjanci sprawdzają, dlaczego napięcia nie zostało wyłączone i dlaczego energetycy podjęli pracę nie sprawdzając, czy napięcie zostało odłączone - mówi podkom. Grzegorz Dudek.
O wypadku poinformowana została Państwowa Inspekcja Pracy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?