Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Kler” bije rekordy. Także w poznańskich kinach

Sebastian Gabryel
Pod względem frekwencyjnym, Smarzowski nakręcił film życia. „Kler” zdeklasował zarówno „Wołyń” (1,45 mln widzów), jak i „Drogówkę” (1,02 mln). Warto dodać, że przez 30 lat żaden film w historii polskiego kina nie zaliczył lepszego otwarcia, daleko w tyle zostawiając największe hity ostatnich lat, takie jak „Pięćdziesiąt Twarzy Greya”, „Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy” czy „Listy do M. 3”.
Pod względem frekwencyjnym, Smarzowski nakręcił film życia. „Kler” zdeklasował zarówno „Wołyń” (1,45 mln widzów), jak i „Drogówkę” (1,02 mln). Warto dodać, że przez 30 lat żaden film w historii polskiego kina nie zaliczył lepszego otwarcia, daleko w tyle zostawiając największe hity ostatnich lat, takie jak „Pięćdziesiąt Twarzy Greya”, „Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy” czy „Listy do M. 3”. Bartek Mrozowski
Film "Kler" Wojciecha Smarzowskiego obejrzało już 1 mln 732 tys. Bilety cały sprzedają się świetnie.

Produkcja wciąż bije wszelkie rekordy popularności. W Poznaniu bilety na film nadal sprzedają się jak ciepłe bułeczki, choć już w pierwszy weekend odbyło się aż 172 seansów przy pełnych salach. Jak przyznaje Adam Czub, w poznańskich Multikinach „Kler” cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem i był najchętniej wybieranym filmem przez widzów również w drugi weekend po premierze. – W kolejnych dniach nadal spodziewamy się wysokiej frekwencji na tej produkcji, choć podejrzewamy, że tłumy widzów ściągnie do Multikina również najnowszy film Marka Koterskiego „7 Uczuć”– mówi Czub.

Zobacz też: Katarzyna Herman o Jacku Braciaku: Znamy się jak łyse konie, ale kiedy go spotkałam na planie filmu "Kler" w tej koloratce, to bałam się tej postaci

W drugi weekend frekwencja była imponująca również w kinie Rialto. – Wprawdzie zanotowaliśmy wtedy mały spadek publiczności, jednak to naturalne w przypadku każdego filmu. Końcowy wynik i tak jest nieporównywalny do żadnego innego – przyznaje kierownik kina, Piotr Zakens. I dodaje: – „Kler” na pewno będzie wyświetlany jeszcze przez kilka tygodni i myślę, że do końca roku ma szansę być najbardziej frekwencyjnym polskim filmem od lat.

W podobnym tonie o niesłabnącej popularności „Kleru” wypowiada się Rafał Górecki z Kina Bułgarska 19. – Frekwencja nadal nie słabnie, trudno mówić o jakimkolwiek trendzie spadkowym. Myślę, że w najbliższych dniach będzie podobnie. Nie ukrywam, że chcielibyśmy zainteresować widzów również innymi tytułami, jednak jak na razie wszystkie z proponowanych filmów zdecydowanie przegrywają ze Smarzowskim – przyznaje Górecki, dodając, że w jego opinii „Kler” będzie utrzymywać swoją pozycję jeszcze przez przynajmniej dwa tygodnie.

O pełnych salach na kolejnych weekendowych seansach „Kleru” poinformowała też obsługa poznańskiego Heliosu, w którym również spodziewają się kolejnych tłumów. Z pewnością będzie można je zauważyć we wszystkich kinach w Poznaniu, w których tylko od wtorku do piątku film łącznie zostanie wyświetlony ponad 300 razy Co ciekawe, zainteresowanie jest na tyle duże, że w niektórych kinach seanse „Kleru” odbywają się od rana do wieczora co pół godziny. Tak jest choćby w Multikinie 51, Multikinie Stary Browar i Multikinie Malta.

Pod względem frekwencyjnym, Smarzowski nakręcił film życia. „Kler” zdeklasował zarówno „Wołyń” (1,45 mln widzów), jak i „Drogówkę” (1,02 mln). Warto dodać, że przez 30 lat żaden film w historii polskiego kina nie zaliczył lepszego otwarcia, daleko w tyle zostawiając największe hity ostatnich lat, takie jak „Pięćdziesiąt Twarzy Greya”, „Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy” czy „Listy do M. 3”.

„Kler” budzi duże zainteresowanie nie tylko w naszym kraju. Zabrakło już biletów na seanse w Norwegii, Holandii, a nawet na Islandii. W zawrotnym tempie sprzedają się również w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Austrii. Film będzie można też zobaczyć w USA i Kanadzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto