Hiszpanie chcą inwestować w Rawie

Po kilku latach stagnacji w Rawie znowu drgnęło. Inwestorzy zaczęli pukać do bram miasta i deklarować budowę zakładów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w najbliższym roku powstanie dla rawian nawet kilkaset miejsc pracy.

Do 2008 roku Rawa i powiat rawski były niemalże tygrysem regionu. Na ich terenach budowały się nowe i rozwijały dotychczasowe zakłady pracy. Potem przyszedł kryzys. To on wstrzymał budowę olbrzymiej pralni spółki Impel Perfekta w Rawie Mazowieckiej, która już miała pozwolenie na budowę, na którą przeznaczyła 15 mln zł. Jednak kryzys wstrzymał inwestycję. Podobnie było z firmą Kingspan, która w ŁSSE powiatu wybudowała halę, ale przez kryzys do dziś nie uruchomiła produkcji.
W ciągu ostatnich kilku lat do miasta przychodzili inwestorzy - owszem - ale z dziedziny handlu. W Rawie jak grzyby po deszczu wyrosły markety niemal na każdym osiedlu. Władzom Rawy wytykają to radni opozycyjni. Przypominają, że handel nie da tylu miejsc pracy i zysku miastu, co przemysł. Burmistrz bierze sobie uwagi do serca, bo nie tylko czeka na przyjście inwestorów, ale sam zachęca i szuka ich gdzie tylko może. W efekcie trwają bardzo zaangażowane rozmowy na temat sprzedaży 6 ha w miejskiej strefie przemysłowej "Skierniewicka".

Budową nowego zakładu zainteresowana jest duża firma przemysłowa z branży rolno-spożywczej.
- Firma chce u nas inwestować, ale potrzebuje dużo energii elektrycznej. Musi mieć gwarancję czerpania trzech megawatów prądu - mówi Eugeniusz Góraj, burmistrz Rawy.

Taką możliwość daje ostatnio powstała farma wiatrowa w Ściekach pod Rawą sąsiadująca z miejską strefą przemysłową. - Budowa sieci energetycznej w tamtym rejonie miasta sprzyja nowym inwestycjom - potwierdza Leszek Przybył, dyrektor wydziału architektury i budownictwa w rawskim starostwie.
Zainteresowana inwestowaniem w Rawie i jej okolicach jest również hiszpańska firma z branży zbrojeniowej dla budownictwa. - Hiszpanie chcą utworzyć swój oddział. Skontaktowaliśmy ich z Herco, by dowiedzieli się, jakie warunki mają u nas inwestorzy - mówi Eugeniusz Góraj.

Poza tym w Rawie, w strefie przemysłowej przy ulicy Mszczonowskiej, ma rozbudować się Logis. Firma chce wybudować halę o powierzchni 14 tys. mkw. dla już istniejących firm. Chodzi o firmę Partners, zajmującą się magazynowaniem i Daymac produkującą akcesoria do samochodów. - Chcemy tam ściągnąć również nowe firmy - mówi Grzegorz Luboiński z firmy Ligis. Po budowie nowej hali pracę mogłoby znaleźć nawet 200 osób.

W miejskich strefach przy ulicach Skierniewickiej i Mszczonowskiej jest jeszcze 50 ha gruntów do sprzedaży. Kusi dobra lokalizacja przy drogach krajowych. Z kolei powiat zachęca inwestorów do zasiedlenia Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w rejonie ulicy Reymonta i drogi krajowej nr8.
- Mamy do sprzedaży 8,5 ha - mówi Stefan Goryczka, dyrektor geodezji w starostwie.