Ekstremalnie wzdłuż Rawki przez trzy powiaty wiódł rajd rowerowy rawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji

Ponad 30 stopni w cieniu i ekstremalnie wymagająca trasa przez drogi i bezdroża wzdłuż rzeki Rawki. OSiR w Rawie Mazowieckiej zaprosił prawdziwych śmiałków na rajd rowerowy trasą z Rawy do Bud Grabskich – w sumie około 80 kilometrów długości. Nic dziwnego, że na znajdujący się w ośrodku Sosenka półmetek połączony z regeneracyjnym grillem uczestnicy rajdu przybyli porządnie zmęczeni.

Trasa rajdu prowadziła z Rawy Mazowieckiej przez Żydomice, Kurzeszyn, Przewodowice i dalej w powiecie skierniewickim przez Psary, Doleck, Suliszew; Wycześniak i Stary Karolinów w powiecie żyrardowskim do Bud Grabskich. Powrót zaplanowano już drogami asfaltowymi przez Samice. Trzciannę, Starą Rawę, Nowy Dwór i Wołuczę. Mijane tereny są wyjątkowo malownicze, jednak jazda po piachu i leśnych duktach poprzecinanych wychodzącymi na powierzchnię korzeniami drzew dały się mocno we znaki rowerzystom.

- Komentarze to były po drodze, jak nas wybijało na korzeniach, ale one nie nadają się do zacytowania – zdradza jedna z uczestniczek.

- Trasa naprawdę ekstremalna - przyznaje Grzegorz Stefaniak, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rawie Mazowieckiej. - Ciężka, trudna, piaszczysta, ale z drugiej strony wspaniała, ukazująca uroki rzeki Rawki, dla nas nieodkryte, jak Oberwanka, wodospad na Rawce, mosty, których większość z nas nigdy nie widziała i pewno w najbliższej przyszłości nie zobaczy

.