Do wypadku doszło w Chrzczonowicach, na remontowanej drodze nr 8 w powiecie skierniewickim. Uczestniczyło w nim 18 osób, w tym kierowca busu wraz z 16 pasażerami i kierowca tira. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń policji, kierujący ciężarowym renault 27-letni mężczyzna złapał gumę, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Po czołowym zderzeniu z busem na miejscu zginęło 8 osób, a 10 trafiło do szpitala. Z opinii biegłych wynika jednak, że to nie sprawy techniczne pojazdu stały się przyczyną wypadku. – Wina leżała po stronie kierowcy tira, który nie zachował ostrożności. To stało się przyczyną zderzenia z innym pojazdem – uważa Tomasz Szczepanek, rawski prokurator.
27-letniemu mieszkańcowi województwa wielkopolskiego zarzuty prokurator przedstawił w styczniu tego roku, czyli pół roku po wypadku. Kierowca Tomasz B. długo po zdarzeniu przebywał w szpitalu. Młody mężczyzna będzie odpowiadał za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie śmierci 8 osób oraz poważniejszych obrażeń ciała u 4 osób, a także spowodowanie stanu realnego zagrożenia życia dwóch po-krzywdzonych. Kierowcy tira grozi do 8 lat więzienia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?