Julia von Stein nie od zawsze była długowłosą blondynką. Ta „królowa życia” na dawnych zdjęciach jest nie do poznania!

Kto to jest Julia von Stein? Odpowiedź może zaskakiwać! Kobieta pochodzi z Tarnowa, gdzie pracuje w branży funeralnej. Wraz z rodzicami prowadzi w tym mieście dom pogrzebowy. Do jej obowiązków należy między innymi projektowanie trumien i urn, ale też makijaż nieboszczyków.

Choć ona i jej rodzina żyją w świecie zmarłych, to wszyscy są pasjonatami życia – można było usłyszeć w programie „Królowe życia” na temat Julii.

27-latka była jedną z bohaterek programu stacji TTV „Królowe życia”, a po zakończeniu tego formatu można oglądać ją w „Diabelnie boskich”. Wzięła również udział w jednym z odcinków „Dam i wieśniaczek”, w ramach którego spędziła kilka dni na wsi, żyjąc z tamtejszą rodziną.

Co ciekawe, gwiazda używa pseudonimu. Tak naprawdę nazywa się Katarzyna Julia Steinfhoff.

Julia na swoim Instagramie dodała relację, w której zaskoczyła fanów pozytywną wiadomością. Zdradziła, że planuje stworzenie marki odzieżowej dla kobiet. Tym samym spełni marzenie, które miała już jako młoda dziewczyna. Obecnie jest na etapie szycia prototypów, które sama będzie nosiła, a tym samym testowała. Niektóre z modeli będą czarno-białe, więc wymagają szczególnej uwagi, na przykład ze względu na ich pranie. Celebrytka zapewniła przy tym, że używa drogich, wartościowych materiałów.

– Wkładam w to całe serce, wkładam w to całą swoją pasję, resztki wolnego czasu – powiedziała.

Marka, zgodnie z marzeniem Julii, ma działać z Krakowa, w którym to dziewczyna się wychowała.

Przy okazji podzielenia się ze światem wiadomością o nowym zajęciu, Julia dodała swoje dawne zdjęcia w różnorodnych stylizacjach. Jak na nich widać, niegdyś miała krótsze, brązowe włosy. Jak nastolatce towarzyszyły jej problemy z cerą. Na przestrzeni czasu zmieniła się też jej sylwetka.

Dawną Julię można także zobaczyć na nagraniu Internetowej Młodzieżowej Telewizji Obywatelskiej działającej w Tarnowie. Dziewczyna wówczas postanowiła nagrać materiał pokazujący życie po zmroku w tym mieście.

Czytaj też: Po długich włosach ani śladu! Zobacz, jak wyglądała Sylwia Peretti z „Królowych życia” 13 lat temu. Bardzo się zmieniła?

Julia von Stein nie ma męża, ani życiowego partnera. Jak wyznała na swoim Instagramie, była wielokrotnie zdradzona i wykorzystana. Choć przyznała, że wiele osób mogłoby jej zazdrościć luksusowego życia, ale to nie pieniądze są najważniejsze.

– Strasznie przykre jest kiedy, przez życie idziesz sama. Nie masz partnera, możliwości stworzenia rodziny, czyli czegoś, co jest za darmo. Ja się oczywiście popłakałam. Czasem się zastanawiam, jakby to było, gdybym mogła sobie kupić męża, a później sobie przypominam, że przecież każdego kupowałam. Każdemu płaciłam za wszystko, każdy był na moim utrzymaniu – powiedziała w mediach społecznościowych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!