- Na bazie umowy z 2008 roku miasto nieodpłatnie przekazało powiatowi 20 procent własności nieruchomości, na której miał być wybudowany basen, a powiat zobowiązał się wówczas do sfinansowania 20 proc. nakładów tej inwestycji - wyjaśniała na sesji Bogumiła Sitarek. - Ale porozumienie zostało zerwane i działka będzie znowu na nas przepisana. Miasto ma zaś oddać powiatowi 1 mln 200 tys. zł, które powiat już zapłacił.
- Szkoda, dla budżetu miasta, że rezygnujemy z takich pieniędzy - mówi Wojciech Kuba. radny miejski. - Od 22 lat jestem samorządowcem i pierwszy raz spotykam się, by ktoś taką lekką ręką oddał 4 mln złotych - mówi Sławomir Stefaniak, radny miejski.
Wypowiedź ta zirytowała burmistrza, ponieważ to z jego inicjatywy porozumienie jest w trakcie rozwiązywania. - Nie czuję się obdarowany, bo to był udział we współwłasności - oznajmił Eugeniusz Góraj. - Co prawda 1 mln 200 tys. zł powiat przekazał, ale 967 tys. zł, które miało wpłynąć w ubiegłym roku do naszego budżetu, nie wpłynęło.
- Znam budżet powiatu i wiem, że pieniądze były na ten cel przeznaczone - powiedział radny Stefaniak, będący równocześnie sekretarzem powiatu. - Żeby jednak wpłynęły na konto ratusza, władze miasta miały przekazać umowę z wykonawcą oraz aneks do niej. A tego nie zrobiono. - Umowa jest na BIP-ie. Mógłbym ją pokazać staroście, ale nie na słowo "wzywam"... - skwitował Eugeniusz Góraj, burmistrz. - Zawarłem porozumienie z ministerstwem. WFOŚiGW, PFRON, a z powiatem nie mogę.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?