Dziś ok. godz. 11.10. Wypadek w Osieku koło Lubina na drodze Lubin – Wrocław. Za skręcającym w kierunku Kłopotowa autem marki Volkswagen Up, stało renault thalia, w które uderzył daewoo matiz.
– Huk był okropny. Nigdy w życiu nie miałam wypadku – opowiada 58-letnia lubinianka, która kierowała thalią. Razem z nią jechała jej 78-letnia matka, 13-letnia wnuczka i 8-letni wnuk. – Wybraliśmy się na działkę i taką mamy rekreację.
Kobieta ze łzami w oczach opowiada, że jej mama trafiła do szpitala, prawdopodobnie z połamanymi żebrami.
– Nie mogliśmy otworzyć drzwi, tak się zaklinowały. Na szczęście zatrzymali się inni kierowcy i nam pomogli. Bardzo im dziękuję – dodaje lubinianka.
Pijany spowodował wypadek w Osieku?
Z opowieści poszkodowanych wynika, że dwaj mężczyźni (kierowca i pasażer) jadący matizem, którzy spowodowali wypadek w Osieku, byli pijani.
– Nie chcieli, żeby wzywać policję, ale zapytałam, czy są poważni. Widać było, że są pijani – mówi kobieta, która bardzo przeżyła wypadek w Osieku. – Zapewniali, że zapłacą za szkody, a potem uciekli.
Policjanci jednak bardzo szybko ich zatrzymali. Kierowca matiza, 54-letni mieszkaniec gminy Lubin także trafił do szpitala. Nie był w stanie dmuchnąć w alkomat, bo bardzo bolały go żebra, więc pobrano mu krew do badania. 78-latka po badaniach wróciła do domu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?